Yanko – męskie buty z klasą

W gościnnym wpisie po raz kolejny Albert Borowiecki, który ocenia buty YANKO z perspektywy czasu, jako posiadacz kilku par.

Nazywam się Albert Borowiecki i mieszkam w Warszawie, mieście którego mimo panującego zgiełku, korków i życia w biegu nie zamieniłbym na żadne inne. Chyba, że ktoś mi zaproponuje dom na Florydzie – taką możliwość z pewnością bym rozważył :). Interesuję się modą męską, kolekcjonuję krawaty. Gdy tylko mam czas, podróżuję, a wieczorami lubię się napić dobrego trunku.

Wszystkie inspirację, które czerpię z otoczenia oraz moje subiektywne przemyślenia na temat mody męskiej i męskiego stylu, przekazuję za pośrednictwem bloga. For Gentleman to mój kawałek internetu, miejsce gdzie każdy jest mile widzianym gościem. Czasem poważnie, czasem z humorem, książkowo, ale i na luzie – takie teksty staram się na nim publikować.

Przez długi czas szukałem dla siebie oazy, mojego miejsca, gdzie będę z chęcią wracał, jest nim blog. Podobnie było z obuwiem, szukałem długo czegoś dla siebie, aż znalazłem. Są to buty marki Yanko. Dlaczego na nie stawiam? Lubię jakość, lubię przedmioty, które są tworzone z pasji. Patrząc na te buty widzę w nich pasję, wiedzę i pracę, której finalnym efektem są wysokiej klasy buty. Dlatego stawiam na Yanko.

Zadbane i wypastowane buty są wizytówką każdego eleganta, jest to fakt, z którym trudno się nie zgodzić. Warto też pamiętać, że nie każdy typ obuwia pasuje do każdego stylu i okazji. Wygodne sneakersy sprawdzą się na spacerze, w stylizacjach formalnych lepiej będą wyglądały czarne oxfordy. Zaczynając swoją przygodę z modą męską, dobierając buty do ubioru, nie zawsze osiągałem dobry efekt końcowy. Z czasem, gdy nabrałem doświadczenia i o modzie wiedziałem więcej, zacząłem dostrzegać, jak ważną rolę w męskiej garderobie odgrywają solidne, dobrze zadbane buty. Moją stylizacyjną rewolucję zacząłem więc od zakupu dobrych skórzanych butów. Do tej grupy z pewnością można zaliczyć monki Yanko, które noszę już półtora roku. Obecnie, oprócz wspomnianych monków, posiadam jeszcze dwie pary butów marki Yanko, czarne oxfordy i koniakowe brogsy. Każdy z tych modeli różni się kolorem i sposobem wykończenia. Czarne oxfordy zakładam najczęściej do strojów oficjalnych, monki, gdy chcę wrzucić na luz, natomiast koniakowe brogsy świetnie wyglądają z dżinsami.

Półtora roku to idealny czas, aby podsumować moją przygodę z butami marki Yanko i przedstawić mój sposób ich noszenia. Oczywiście poniżej przedstawione stylizacje ukazują jedynie część kombinacji jakie można zastosować posiadając odpowiednią parę butów Yanko.

Yanko 432 MTO

@albertborowiecki #yanko #yankoshoes #shoegazingfriday #split #shoegazing #yankolover #yankolovers #shoes #shoestagram #shoeporn #fashionblog #fashionlover #fashionblogger #style #classy #classic #classicshoes #mnswr #schuhe #schuhen #buty #butyklasyczne #patinepl #patineshoes #gentleman

A post shared by patine.shoes (@patinepl) on Jan 22, 2016 at 12:27am PST

Yanko 435

Jak sobie radzicie ? ✌ z falą upałów? Ja stawiam na len. #patine #yanko #len #Lato #summerstyle #summertime #pittistyle @patinepl #walk #gentlemanfashion #gent #uomo @uomo_italy #mensfashionreview #mensfashion #menswear #menstyle

A post shared by For Gentleman – blog (@albertborowiecki) on Aug 5, 2015 at 9:59am PDT

Yanko 306

https://www.instagram.com/p/zXdHoyPCEM/

Czarne oxfordy – męskie buty z klasą
W jednym z artykułów na moim blogu zaprezentowałem czarne oxfordy w zestawie biznesowym. Nie oznacza to jednak, że można je nosić jedynie do zestawów formalnych, czego przykładem jest poniższa stylizacja w stylu smart casual. Czarne buty to podstawa każdej, dobrze zaplanowanej garderoby. Ze względu na ich kolor możemy zakładać je do granatowego, szarego czy niebieskiego garnituru. Buty te są niezwykle uniwersalne; fakt ten jedynie utwierdza nas w przekonaniu, że czarne oxfordy – to męskie buty z klasą.

Koniakowe brogsy – męskie buty z klasą
Historia tych butów jest niezwykle ciekawa. Pierwotnie zdobienia widoczne na poniższym modelu były zastąpione dziurkami, które przyspieszały osuszanie butów noszonych przez chłopów i leśników mieszkających na terenie Wielkiej Brytanii. Z czasem, otwory te zmieniły swój charakter pełniąc jedynie rolę ozdobnika. Brogsy obok monków należą do jednego z częściej używanych przeze mnie rodzajów butów. Poniższy model to również oxfordy i bardzo dobrze wyglądają w zestawach garniturowych; dzięki nim mogę w łatwy sposób obniżyć stopień formalności zakładanych zestawów garniturowych lub dodać szyku zestawom, do których zakładam dżinsy. Gdy ma się już w swojej szafie klasyczne oxfordy, kolejną parą skórzanych butów, na którą – według mnie – powinien zdecydować się elegant, są brogsy w kolorze brązowym lub w jego odcieniu.

Monki – męskie buty z klasą
Monki to świetne buty: jeśli ktoś chciałby wrzucić na luz i zamienić sznurowane buty na coś innego i niekoniecznie sportowego, powinien rozważyć możliwość zakupu tych właśnie butów. Ja swoją parę, jak już wspomniałem w pierwszej części materiału, posiadam półtora roku. Dzięki niej powstało wiele dobrych zestawów, nie tylko na ziemi polskiej, ale i włoskiej. Czego przykładem są poniższe zdjęcia z największych i najpopularniejszych targów mody męskiej na świecie – Pitti Uomo, które odbywają się dwa razy do roku we Florencji. To, że buty te nie posiadają sznurowadeł, a jedynie klamry, nie oznacza, że nie można nosić ich do zestawów garniturowych. Ich uniwersalność przedstawiłem w artykule; Monki – wrzuć na luz!

Monki – to męskie buty z klasą i trudno kwestionować ich pozycję w modzie męskiej. Największą popularnością buty te cieszą się we Włoszech, głównie dzięki włoskim ikonom stylu. Pozostawiając jedną klamrę odpiętą, Lino Ieluzzi kreował nowy sposób noszenia tych butów. Z pewnością podobny zabieg nie udałby mu się z butami sznurowanymi. Wyobrażacie sobie mężczyzn w oxfordach ze zwisającymi sznurówkami, na które można w łatwy sposób nadepnąć i “wywinąć orła”? Ja nie. Pozostawienie niezapiętych klamer w monkach, wcale nie grozi upadkiem.

Reasumując; trzy pary eleganckich butów marki Yanko odmieniły mój styl, a nosząc je uświadomiłem sobie, jak ważne są dobre buty w życiu eleganta. Przedstawione wyżej modele wyposażone są w skórzaną podeszwę i produkowane są metodą Goodyear Welted. Dzięki temu, z czasem, gdy podeszwa się zużyje można ją wymienić na nową i dalej cieszyć się z pięknych butów, które nie giną w tłumie. Na własnej skórze przekonałem się, że moje monki, koniakowe oxfordy czy brogsy przyciągają wzrok nie tylko kobiet. Inwestując w wizerunek warto postawić na eleganckie i solidne obuwie – do takich można zaliczyć buty Yanko!

Yanko 204 Negro (model z bieżącej oferty najbardziej zbliżony do prezentowanego we wpisie)